Małe Ciche – 10.07.2019

Jak zwykle wstaliśmy o godz. 6.30. Czekała na nas już pyszna herbatka owocowa i jogurt. Dzisiaj też odmówiliśmy jedzenia śniadania o tak wczesnej porze, ale w plecakach juz mieliśmy zapakowany prowiant na cały dzień wędrowania. Pan kierowca Rafał dzisiaj spoznił się troszke, ale do Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN dotarliśmy na czas.

Tutaj już czekał na nas Pan Przewodnik z którym rozpoczeliśmy naszą  wyprawę. Pan przewodnik poprowadził nas bardzo ciekawym szlakiem przez Jaszczurówke, do doliny Olczyska na Przełęcz pod Nosalem i dalej przez Kuźnice do Centrum Edukacji. Po drodze ogladaliśmy rożne ciekawostki fauny i flory górskiej. Dowiedzieliśmy się, ze kornik może być wrogiem i przyjacielem lasu. Widzieliśmy tropy jelenia, pluszcza który polował na rybki w potoku. Dowiedzieliśmy się jak cenna roślina jest wierzbowka kiprzyca i co z niej można zrobić.

W Kuźnicach ogladaliśmy wyroby zrobione ze stali wyprodukowanej właśnie tutaj przed 1836 rokiem, bo właśnie wtedy zamknięta została huta w Kuźnicach. Pan Przewodnik pokazał nam piękne jawory, jodły i jesiony, które mają prawie 200 lat. Było już grubo po 13:00 jak troche spoźnieni dotarliśmy do Centrum Edukacji Przyrodniczej, gdzie już czekała na nas Sala zabaw i Wystawa edukacyjna.

W końcu po takim intensywnym dniu dotarliśmy na obiad do baru Grota. Z dużym apetytem wszyscy zjedliśmy ogórkowa, placki z gulaszem i górę surówek. Po obiedzie udaliśmy się do Aqua Parku i wypoczywaliśmy tutaj korzystając z wszystkich jego atrakcji. Już na prawde zmęczeni wróciliśmy z Panem Rafałem do Tajgolki, gdzie zabraliśmy się do wspólnego przygotowania kolacji, którą zjemy nad brzegiem potoku w pobliżu naszych domków. Pogoda popsuła nam plany na jutro. Chyba niekoniecznie się martwimy bo na tą okoliczność śpimy dłużej.



Podobne artykuły: