Miłość sięgająca poza śmierć. Cz. I

Za dni Jezusa Żydzi oczekiwali zbawienia od wielkiej przemiany ogarniającej cały kosmos. Wyobrażali sobie przy tym zbawienie jako powstanie opartej na fundamencie religii krainy beztroskiej szczęśliwości. Kuszenie Jezusa, o którym mówi Mateusz i Łukasz, jest odzwierciedleniem tych właśnie oczekiwań: chleb na pustyni, sensacyjne znaki – cudy, zagwarantowanie politycznej władzy nad światem. Mesjasz kuszenia na pustyni to Mesjasz ludzkich oczekiwań, to Mesjasz gwarantujący dostatek i siłę. Jest rzeczą jasną, że „Żydzi” reprezentują tu człowieka w ogóle, bo gdybyśmy my sami mieli przedstawić program zbawienia naszego i świata, nie wyglądałoby ono inaczej, nie przyjmowało innych celów. Propaganda polityczna żyje z tych właśnie ludzkich postaw i oczekiwań. Ale dzieje współczesnej wiary w postęp i jej transformacja w marksistowski mesjanizm wskazują, że rzecz nie kończy się na tym. Z wewnętrznej konieczności powstaje sprzeczność pomiędzy wolnością a równością, przy czym jedna bez drugiej nie może zadowolić człowieka. Niepohamowane dążenie konsumpcyjne uwidaczniają tym jaskrawiej tragiczne wyobcowanie człowieka w świecie i wśród innych ludzi, stają się jego zgubą i przekleństwem. Prowadzi to siłą rzeczy do dalszej radykalizacji programu i dążenia do takiej emancypacji człowieka, która oznacza już jego ubóstwienie. Wiara w postęp ma więc z konieczności swój dialektyczny negatyw: emancypacja w przedstawionym wyżej sensie zakłada zniszczenie porządku istniejącego.

Wszystko to jest zupełnie logiczne i w ciągu ostatnich stu lat siłą tej logiki ludzkość stawiała krok za krokiem w łańcuchu konsekwencji. Błąd konstrukcyjny całości kryje się w tym, że człowiek jest wprawdzie zdolny niszczyć, ale brak mu siły, by zrealizować swą emancypację pośród zniszczenia. Okazuje się, że tylko jeden cel może mu wystarczyć: wyzwolić się spod presji czasu i historii, aby stać się równym Bogu. Ale okazuje się zarazem, że jest to cel nieosiągalny. Cóż zatem człowiekowi pozostaje? – Uznać, że jest istotą absurdalną?

Źródło: Eschatologia – śmierć i życie wieczne, Benedykt XVI (Joseph Ratzinger), str. 78-79


Wszystkie opublikowane fragmenty książki